niedziela, 22 grudzień 2024

Galeria Bałucka w Łodzi, Stary Rynek 2 zaprasza 1 szierpnia 2014 r., godz. 18:00  na wernisaż wystawy fotografii uczestników warsztatów fotograficznych prowadzonych przez Marka Gajewskiego zatytułowaną OBIEKTYWnie.

Towarzyszące wystawie hasło: niewidoczne – obecne oraz niematerialne – istniejące daje uczestnikom większą swobodę i rozszerza zakres możliwości w realizacji tematu. Wykorzystując możliwości obiektywu fotograficznego uczestnicy podjęli próbę uchwycenia na zdjęciach tego, czego nie dostrzega przeciętny obserwator, gdyż „…najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
(A. de Saint-Exupéry, Mały książę).

galaeria balucka

fot. Adam Burzyński


Wystawa składa się z 180 prac fotograficznych prezentujących przestrzeń naszego miasta. Są one rezultatem działań uczestników bezpłatnych warsztatów fotograficznych, odbywających się cyklicznie raz w miesiącu od listopada 2013 roku do czerwca 2014 roku, organizowanych przez Miejską Galerię Sztuki w Łodzi. Autorami zdjęć są: Witold Buraczyński, Adam Burzyński, Grzegorz Fibak, Katarzyna Góralczyk, Magdalena Jagusiak, Katarzyna Kończal, Katarzyna Krakowiak, Bogdan Luchowski, Barbara Marut, Maciej Mroczek, Zygmunt Murowaniecki, Katarzyna Ojrzyńska, Robert Olesienkiewicz, Tadeusz Papis, Piotr Pasturczak, Izabela Pokora, Ewa Roślik, Izabela Rutkowska, Maciej Rybus, Katarzyna Skowronek, Tomasz Skowronek, Witold Skwarski, Alicja Śmiszkiewicz-Skwarska.

galeria balucka 1

fot. Barbara Marut

Wystawa zorganizowana w ubiegłym roku zatytułowana była STARY RYNEK – METAMORFOZY. Prezentowane były na niej fotografie uczestników warsztatów, których ideą było uchwycenie
i dokumentacja piękna architektury Starego Rynku i wyjątkowego klimatu tamtego miejsca. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej edycji warsztaty prowadził Marek Gajewski, znakomity znawca technik fotograficznych, a także pedagog, który z pasją i kreatywnością podchodzi do wszystkiego, co robi. Jest on również kuratorem obecnego przedsięwzięcia przygotowywanego obecnie w Galerii Bałuckiej.

Zdjęcia prezentowane na wystawie OBIEKTYWnie nie są jedynie dokumentami wybranych fragmentów przestrzeni miejskiej. Są one również próbą kreowania własnej indywidualnej wizji Łodzi. Autorzy prac to pasjonaci fotografii, którzy istniejącą rzeczywistość przesiewają przez obiektyw aparatu oraz własną wrażliwość, dzięki czemu ukazują wyjątkowy charakter i urok rozmaitych miejsc w całym mieście, nawet tych najbardziej zwykłych, uwalniając przy tym odbiorcę od stereotypowego patrzenia na nie. Starają się pokazać to, czego bez ich udziału nikt by nie dostrzegł. Zwracają uwagę na to, iż nie istnieją rzeczy bezwzględnie ładne lub brzydkie. To jak je widzimy, zależy tylko od nas, a w przypadku fotografii ta kwestia ma szczególne znaczenie.

kurator: Marek Gajewski

Galeria Bałucka
Stary Rynek 2, Łódź
wernisaż: 01.08.2014, godz. 18:00
Wystawa czynna: 01.08.2014 - 31.08.2014

 

 

Od wczoraj do 23 sierpnia 2014 r. można oglądać wystawę Zbigniewa Podsiadło - "Łemkowyna" w Galerii Fotografii MCK w Ostrowcu Świętokrzyskim. 

„Aby pamięć przetrwała …”
Zbigniew Podsiadło to ważna postać polskiej fotografii artystycznej. U podstaw myślenia o fotografii znajdujemy u artysty przekonanie, że głównie jej czarno-biała wersja jest w stanie sprostać oczekiwaniom jego wizji. Konsekwentne unikanie koloru to nie jedyna charakterystyczna cecha zdjęć Zbyszka Podsiadło. Wizytówką jego twórczości jest także elegancja. Przejawia się ona nie tyle poprzez temat, ile przez zastosowanie harmonijnych proporcji oraz szlachetnie wyważonych kontrastów pomiędzy ukochaną czernią i bielą. Fotografia Zbyszka Podsiadło posiada jeszcze jedną wyróżniającą cechę. Brak w nich nieznośnej „oczywistości”, która najczęściej przejawia się w przedstawieniu tematu poprzez pokazanie jedynie ikony funkcjonującej w danej kulturze, symbolu tak jednoznacznego, że zamyka perspektywę patrzenia na dalszy plan. Takie traktowanie tematu jest może intrygujące, lecz poprzez wyrwanie z kontekstu może stać się przekłamane.
Prezentowana wystawa „Łemkowyna” jest pierwszą tak obszerną prezentacją fotografii poświęconej krainie Łemków, którą jest Beskid Niski. Przez lata temat Łemków nie funkcjonował w oficjalnej świadomości. Ostatnie lata przynoszą długo wyczekiwaną odwilż, i chyba, jak to często bywa po zakończeniu „zmowy milczenia” - modę na Łemków i Łemkowszczyznę. Powstają opracowania naukowe, liczne prace magisterskie, rozprawy doktorskie, stowarzyszenia i festiwale.
W kontekście jednak niebezpieczeństwa jakie niesie ze sobą próba uczynienia z dziedzictwa Łemków towaru popkultury, bezpretensjonalna i uczciwa fotografia Zbyszka Podsiadło jest perełką.
„Łemkowyna” to podróż w głąb historii i po obszarach współczesności. Wybijającym się elementem, obecnym na co trzeciej z prezentowanych fotografii jest krzyż. Krzyż ma znaczenie wielorakie, jestoczywiście symbolem śmierci, ale także odradzającego się życia i nadziei. Prawosławny krzyż Łemków - trzybelkowy, jak pisał Petro Murianka „rozpięty na siedem stron świata z krzykiem wiatru w drzazgach (…) ”* jest kotwicą łemkowskiej tożsamości narodowej, świadectwem przynależności do ziemi, pamięcią zbiorową, rękojmią dziedzictwa. Dlatego, nierzadko ukwiecony, zadbany i otoczony prowizorycznym płotkiem, traktowany jest jak unikatowe, drogocenne dzieło chronione w depozycie muzealnym.
Oprócz wątków martyrologicznych Zbigniew Podsiadło udokumentował życie codzienne Łemków.
Materiał to tym cenniejszy, że tradycyjne łemkowskie chyże przeżywają ostatni moment swojej bytności. Znamienną cechą Beskidu Niskiego uchwyconą obiektywem artysty są liczne cerkwie, których kopuły wpisały się w krajobraz okolicy na równych prawach z porozrzucanymi snopami siana, zmęczonymi twarzami prostych ludzi, pasącymi się leniwie krowami i licznymi kapliczkami.
Fotografia Zbigniewa Podsiadło oprócz prawdy dostarcza emocje. Artysta obiektywem aparatu, jak pędzlem maluje obrazy. Intuicyjnie wyczuwa odpowiedni moment, gdy słońce wstaje i jeszcze ledwo widoczne zza horyzontu rozświetla mikroskopijne krople rosy mieniące się na podobieństwo dyskretnie noszonej biżuterii. A wszystko to w scenerii cicho śpiących, nędznych domostw. Poezja konkretu.
Adriana Zimnowoda (*Petro Murianka, Suchy badyl, Sądecka Oficyna Wydawnicza, Nowy Sącz, 1983)

Zbigniew Podsiadło - urodzony w 1955 roku. Mieszka i pracuje w Sosnowcu. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Obecnie prezes Okręgu Górskiego ZPAF. Wielokrotny laureat najważniejszych konkursów i wystaw fotograficznych. Medal 150-lecia Fotografii Złota Odznaka Federacji Amatorskich Stowarzyszeń Fotograficznych w Polsce. Odznaka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony Dla Kultury Polskiej”. Członek Rady Fundacji „Centrum Fotografii”. Członek Rady Programowej Centrum Sztuki – Zamek Sielecki. Laureat Artystycznej Nagrody miasta Sosnowca w 2010 roku. Brał udział w ponad dwustu wystawach międzynarodowych i krajowych. Medale i nagrody na wystawach w Zagrzebiu, Singapurze, Rio de Janeiro, Budapeszcie, Moskwie, Madrycie, Pekinie, San Francisco, Berlinie.
Uczestnik i organizator plenerów i sympozjów artystycznych. Opiekun Artystyczny Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Sosnowcu.

Galeria Fotografii MCK
Aleja 3 Maja 6
Ostrowiec Świętokrzyski

zbigniew podsiadlo

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 4

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 1

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 2

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 5

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 7

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 8

fot. Zbigniew Podsiadło

 

zbigniew podsiadlo 3

fot. Zbigniew Podsiadło

 

 

Muzeum Miejskie Arsenał we Wrocławiu zaprasza w piątek 8 sierpnia 2014 o godz. 18:00 na wernisaż wystawy poplenerowej zatytułowanej ,,Wobec Miejsca i Czasu... IV - świadomość, przemiany, rzeczywistość''.

Uczestnicy wystawy: Czesław Chwiszczuk, Andrzej Dudek-Dürer, Tomasz Fronckiewicz, Ewa Gnus, Barbara Górniak, Waldemar Grzelak, Roman Hlawacz, Ryszard Karczmarski, Ryszard Kopczyński, Jarosław Majcher, Marek Maruszak, Janusz Musiał, Piotr Maciej Nowak, Jerzy Piątek, Wacław Ropiecki, Andrzej Rutyna, Krzysztof Saj, Zdzisław Słomski, Marek Wesołowski, Marzena Wesołowska, Rafał Warzecha, Iwona Wojtycza-Fronckiewicz, Waldemar Zieliński.

W dniach 27 - 29 września 2013 odbyła się kolejna, już czwarta edycja pleneru ,,Wobec Miejsca i Czasu...''
23 twórców z całej Polski spotkało się w gościnnych murach Zamku Czocha. Artyści w pełen inwencji i kreacyjny sposób zainspirowany niezwykłym miejscem, zrealizowali swoje prace. Idea pleneru zainicjowana przez Andrzeja Dudka-Dürera to stworzenie platformy dla twórców o różnych postawach i orientacjach artystycznych, wymiana doświadczeń, konfrontacja filozofii życia i twórczości, konfrontacja różnych podejść do techniki i technologii, metod pracy i działań.
Wobec Miejsca i Czasu... IV - świadomość, przemiany, rzeczywistość to idea przewodnia pleneru. Miejsce i czas, w ważny sposób wpływa na człowieka, a na twórcę w szczególności. Kreator znajdujący się tu i teraz w subiektywny sposób dokonuje refleksji nad otaczającymi światami.
Podtytuł pleneru świadomość, przemiany, rzeczywistość to kategoria związana z analitycznym podejściem do rzeczywistości, uświadomieniem ciągłego procesu przemiany i efektów wynikających z transformacji, zastanowieniem nad podmiotowością doświadczenia miejsca i czasu, analizą postrzegania jak i indywidualnej wizualizacji. Odnalezieniem, w kontekście tego szczególnego miejsca i czasu indywidualnego subiektywnego obrazu rzeczywistości.
Andrzej Dudek-Dürer

Efektem pleneru jest wystawa pokazująca ponad 60 prac artystów.
W ramach pleneru odbyły się również otwarte warsztaty fotograficzne, każdy z uczestniczących twórców przedstawił dorobek twórczy oraz założenia teoretyczne twórczości. Gośćmi pleneru byli krytycy Andrzej Saj i Adam Sobota, którzy przedstawili wykłady odnoszące się do idei pleneru.

Wystawa poplenerowa Okręgu Dolnośląskiego ZPAF 
Mecenat: Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego

Muzeum Miejskie Arsenał
ul. Cieszyńskiego 9, Wrocław

barbara gorniak

fot. Barbara Górniak

 

andrzej dudek durer

fot. Andrzej Dudek-Dürer

 

andrzej rutyna

fot. Andrzej Rutyna

 

czeslaw chwiszczuk

fot. Czesław Chwiszczuk

 

ewa gnus

fot. Ewa Gnus

 

jerzy piatek

fot. Jerzy Piątek

 

marek wesolowski

fot. Marek Wesołowski

 

ryszard kaczmarski

fot. Ryszard Kaczmarski

 

ryszard kopczynski

fot. Ryszard Kopczyński

 

waldemar zielinski

fot. Waldemar Zieliński

 

 

 

 

Tylko do 26 lipca 2014 r. można oglądać wystawę Vytautasa V. Stanionisa ,,Fotografie do dokumentów'' w Dolnośląskim Centrum Fotografii "Domek Romański" we Wrocławiu.


„Fotografie do dokumentów. Sereje. 1946” – Vytautas V. Stanionis
O wystawie pisze kuratorka - Ieva Meilutė-Svinkūnienė:

Okres powojenny, rok 1946. W okupowanej Litwie nowa władza wymienia dokumenty. W urządzonym w domu Vozbuckisa atelier V. Stanionis (...) fotografuje mieszkańców Serejów i okolic. Zdjęcia są zupełnie standardowe, a ich wykonanie nie nastręcza fotografowi specjalnych trudności; wystarczyło światło wpadające przez okno i czyste prześcieradło na tło. Przy płótnie siadają parami: mąż i żona, ojciec i syn, siostry, bracia, sąsiedzi. (...) Na podstawie przygotowanego szablonu przecinano podwójne fotografie, kadrowano je pod lupą i wykonywano odbitki w taki sposób, żeby po odcięciu niepotrzebnego tła miały one wymiary 3 x 3,5 cm. Jednak tego, o czym mówi tytuł – samych fotografii wykorzystanych do dokumentów – nie ujrzymy na wystawie. Zobaczymy jedynie powiększone zdjęcia sprzed obróbki. (...) 
W 1966 roku, po 20 latach od pamiętnego fotografowania, Stanionis zmarł. Jego syn, również Vytautas, (...) archiwum ojca odnalazł około roku 1984, mając już doświadczenie w pracy fotografa. Materiał wydał mu się bardzo interesujący. Po raz pierwszy odbitki paszportowych zdjęć zrobione z filmu ojca zostały pokazane na wystawie w Pałacu Sztuk w Wilnie w 1987 roku. Później te portrety były pokazywane nie tylko na Litwie, ale także w galeriach na Łotwie, w Estonii, Polsce, Rosji, Czechach, na Słowacji, w Niemczech, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Fotografie drukowano w wielu publikacjach. 
Począwszy od 1987 roku, zaczyna się zupełnie nowa historia tych zdjęć. W tym czasie ma bowiem miejsce swoista reinkarnacja fotografii. Bohater jakby ten sam, te same fotografie, tylko już w innym czasie, w innych okolicznościach i interpretowane w zupełnie inny sposób. Fotografie wywołane z negatywów przez młodszego Vytautasa są niewykadrowane, z widocznymi perforacjami; eksponowane nierozcięte i powiększone. Tak dokonuje się działanie przeciwne niż to wykonane przez ojca, dzięki czemu możemy zobaczyć jak pierwotnie wyglądały te fotografie, a zarazem dowiedzieć się, w jaki sposób były wykonywane fotografie paszportowe w latach 40. ubiegłego wieku. 
Opracowanie na podstawie tekstu autorstwa Ieva Meilutė-Svinkūnienė

Vytautas V. Stanionis
Urodził się 27 października 1949 roku w Olicie. Fotografią zainteresował się w dzieciństwie, obserwując ojca przy pracy. W młodości największy wpływ miało na niego ożywienie fotografii, jakie miało miejsce na Litwie w latach 80. Pracował jako fotograf w fabryce i korespondent w różnych czasopismach. Był przewodniczącym Olickiego Oddziału Towarzystwa Foto-graficznego. Od 1994 roku pracował jako wolny strzelec. W latach 1988-1990 aktywny działacz litewskiego Sąjūdisu; od-znaczony Medalem Niepodległości Litwy. Od 1972 roku członek Litewskiego Związku Artystów Fotografików. Brał udział w różnych wystawach na Litwie i za granicą. Autor i redaktor publikacji o fotografii, kurator wystaw. 
W 1996 i 2000 roku przyznano mu nagrodę Samorządu Olity w dziedzinie kultury. W 2000 roku uzyskał stypendium Ministerstwa Kultury Republiki Litewskiej, a w latach 2003-2004 oraz 2005 – indywidualne stypendium państwowe dla twórców sztuki i kultury. Obecnie mieszka i pracuje w Olicie.

Vytautas V. Stanionis - Fotografie do dokumentów - w DCF „Domek Romański“
Dolnośląskie Centrum Fotografii "Domek Romański" Galeria Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu 
Pl. bpa Nankiera 8, we Wrocławiu 
Ekspozycja do 26 lipca 2014

a1

Leica Gallery w Warszawie zaprasza na wernisaż wystawy Jana Brykczyńskiego ,, BOIKO'' w piątek 8 sierpnia 2014 r. o godz. 20:00.

„BOIKO” to fotograficzna opowieść o dawnym życiu na wsi w Europie. Dzieje się jednak współcześnie, w Ukraińskich Karpatach. W miejscu gdzie magia przeplata się z rzeczywistością.
Właśnie tam Jan Brykczyński znalazł świat, który znał jedynie z bajek opowiadanych mu w dzieciństwie.
To miejsce stało się urzeczywistnieniem jego wyobrażeń o wiejskiej idylli. I o tym miejscu, o jego mieszkańcach, ich życiu odciętym od świata, zanurzonym w tradycji i wierzeniach jest „BOIKO”.
W czerwcu 2013 premierę miała książka fotograficzna prezentująca ten projekt. Publikacja wraz z wystawą w Leica Gallery Warszawa będzie najszerszą dotychczasową prezentacją projektu.
W 2009 roku, Jan Brykczyński trafił do oddalonej o kilka kilometrów od polskiej granicy wsi w Ukraiński Karpatach. Wracał tam przez kolejne trzy lata. Powoli zdobywał zaufanie mieszkańców, odizolowanych od świata górami. Kroku po kroku pokazywali mu swoje życie, w którym zdarzenia w pierwszym rzędzie mają przyczyny magiczne, myśli mają moc sprawczą, biała magia zmaga się z czarną, a dobro ze złem.
Dla nich najważniejsza jest tradycja, w której są mocno zakorzenieni i czerpią z niej siłę do życia w trudnych górskich warunkach. Ich codzienność, dla osoby z zewnątrz, jest tak samo realna, jak i nierzeczywista. Najbardziej przypomina archetypowe obrazy wsi jakie funkcjonują jeszcze ciągle w naszej kulturze.
Ta bajkowość, oniryczność i surrealność przebija ze zdjęć Jana Brykczyńskiego.

„Ci Bojkowie to najdziwniejsze plemię Karpat wzdłuż i wszerz. Z nikim innym nie ma tyle kłopotu. Bojkowie są trochę niemi. Nie są zdolni opowiedzieć o sobie” pisze Taras Prochaśko, a Jan Brykczyński opowiada własną historię życia w górskiej wsi na Ukrainie. 

Jan Brykczyński, ur. 1979 r., zajmuje się dokumentem fotograficznym.
Jest członkiem i współzałożycielem kolektywu Sputnik Photos. W swojej pracy często skupia się na europejskich peryferiach, podejmując temat złożonych relacji człowieka z przyrodą. Stypendysta Funduszu Wyszechradzkiego i Ministra Kultury. Laureat wielu konkursów fotograficznych, m.in. 2013 The European Photo Exhibition Award i The Syngenta Photography Award. Reprezentowany przez agencję fotograficzną Anzenberger w Wiedniu. Razem z żoną i córką mieszka w Warszawie.

Wystawę można oglądać od 9 sierpnia do 7 września 2014 r.

Leica Gallery

Warszawa, ul. Mysia 3, II piętro

 

jan brykczynski-1

fot. Jan Brykczyński

 

jan brykczynski-2

fot. Jan Brykczyński

 

jan brykczynski-3

fot. Jan Brykczyński